Pomysł na pierwszą lekcję wychowawczą

Kiedy nauczyciel zostaje wychowawcą klasy, najważniejszą rzeczą jest dobre poznanie swoich uczniów. W żadnym jednak wypadku nie można tego robić, wypytując ich o to. Dzieci nie przepadają też za głośnym opowiadaniem o sobie, a zmuszanie do wypowiedzi na swój temat na forum klasy może stać się traumą. Sam do dziś pamiętam te koszmarne wychowawcze na koniec semestru, gdy pani kazała nam na głos ocenić swoje zachowanie. Czułam się z tym źle, bo co powiedzieć? Powiem "wzorowe" - klasa stwierdzi, że jestem zarozumiała, a z drugiej strony dlaczego mam oceniać się niżej? Ale zazwyczaj tak własnie robiłam, licząc na "łaskę" wychowawcy i na to, że może jednak mnie doceni.
Jak więc poznać uczniów, nie urażając ich uczuć, nie zmuszając ich do niczego? Wymyśliłam rodzaj plakatu, który na pierwszej wychowawczej uczniowie wypełniali. Znalazły się tam pola: imię, nazwisko, zainteresowania, ulubiony film, ulubiona książka, ulubiony przedmiot, autorytet, myśl, którą się kieruję, wymarzony zawód, moje plany na przyszłość. Oczywiście, zawsze wyjaśnienia wymagały pola "autorytet" oraz "myśl", ale warto je na plakacie umieścić.
Zawsze też na początku ustalałam z klasą, czy zgadzają się, aby potem te plakaty powiesić na tablicy. Jeśli wyrażali taką chęć, pod koniec lekcji mogli podejść do tablicy i poczytać informacje o kolegach i koleżankach. Często jednak uczniowie nie chcieli upubliczniać tych informacji. Takie ich prawo.
Ja jednak zyskiwałam ogromną wiedzę na temat klasy. Co więcej - te plakaty skrzętnie chowałam, aby na zakończenie nauki w ostatniej klasie, na pożegnalnej godzinie wychowawczej rozdać je uczniom, żeby mogli porównać, na ile zmieniło się ich postrzeganie siebie i świata po tych kilku latach.
Dla chętnych zamieszczam wzory plakatów do pobrania:)