W zasadzie zacznę nietypowo, bo od końca, czyli od sposobu, który sama zaczęłam wykorzystywać dopiero w ubiegłym roku. Ze względu na prowadzony na terenie naszej gminy program "Aktywna tablica", zapoznałam się z aplikacją LearningApps. Bardzo prosta w obsłudze, nadająca się dla nauczycieli każdego w zasadzie przedmiotu i fantastycznie pozwala zaktywizować klasę. Znajdujące się tam gotowe aplikacje można wykorzystać jako konieczny element lekcji, przerywnik lub podsumowanie zajęć. Bardzo dobrze aplikacje sprawdzają się przy lekcjach powtórzeniowych. Jako przykład stworzone przeze mnie powtórzenie o częściach mowy dla klasy 5.
Bardzo spodobało mi się to, że aplikacja oferuje wiele różnych możliwości - grupowanie, "wyścigi konne", krzyżówki, "Milionerów. "wisielca", itp. Bez problemu można sobie dostosować grę do poziomu klasy. Moim czwartoklasistom tak się spodobało, że, gdy zostawały nawet 2 minuty do końca lekcji, prosili, żeby w coś "zagrać".
I co najważniejsze - przygotowanie własnej aplikacji zajmuje naprawdę niewiele czasu, a korzyści mogą być ogromne:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz